06.12.2007, 10:20
Daniel Ryciak

Marek Raduli

Zaczynał od jazzu, potem był rock, ostatnio znów wraca do korzeni. Mistrz w swoim fachu. 

Marek Raduli

Karierę profesjonalnego gitarzysty rozpoczął w 1982 r. w zespole Banda i Wanda. Potem grał m.in. z Tadeuszem Nalepą i Bajmem.  Z Budką Suflera związany od końca 1992 do początku 2003 r. Brzmienie jego Fendera Stratocastera jest cechą charakterystyczną wielu budkowych utworów z tego okresu. W 1996 r. wydał solowy album Meksykański symbol szczęścia. Po odejściu z Budki gra w założonym przez siebie zespołach – ΠR2 (alternatywna pisownia: Pi-eR-2) –  i SQUAD ( z instrumentami klawiszowymi – Wojtek Olszak i skrzypcami – Adam Bałdych), w zespołach Krzysztofa Ścierańskiego i w kwartecie Zbigniewa Jakubka, ale także z innymi zespołami (np. Funk dE Nite Ryszarda Krawczuka czy grupą Carrantuohill).


Ta strona używa COOKIES.

Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki.

OK, zamknij
https://www.high-endrolex.com/22